czwartek, 31 stycznia 2013

Witajcie. Dzisiaj mam do pokazania lakier  który chyba ma z pięć lat, a dalej jest gotowy do użycia. Kupiłam go w jakimś kiosku czekając na autobus za około 2 zł. Tak mi jakoś wpadł w oko. Myślałam, że ma wykończenie holograficzne ale nie. Nigdzie nie widziałam tych lakierów, pewnie są wycofane z produkcji. Co do koloru to jest moim zdaniem fajny, taki niby jasny róż niby łosoś. W świetle dziennym nie rzuca się w oczy, ale za to w sztucznym ślicznie błyszczy. Do pełnego krycia wystarczy dwie warstwy. Bardzo szybko schnie ale też szybko odpryskuje, ale może dlatego że jest taki stary:) To chyba najstarszy lakier w kolekcji więc mu wybaczam:) Miłego popołudnia










poniedziałek, 28 stycznia 2013

Cześć Dziewczyny. Dzisiaj pokażę Wam również kolor czerwony na paznokciach. Stwierdziłam, że zawsze omijam czerwone lakiery szerokim łukiem, to teraz muszę to zmienić i regularnie wybieram czerwień:) W roli głównej Astor Quick'n Go 45 Sec, jest to klasyczna kremowa czerwień, która zostawia szklany połysk. Dostałam go w grudniu na urodziny w zestawie Astor z tuszem i innym lakierem, więc nie mam pojęcia ile kosztuje. Pojemność 8 ml, pędzelek jest płaski i troszke większe niż standardowe. Jak ktoś ma wąską płytkę to pomaluje tym lakierem paznokcia za jednym zamachem. Konsystencja jest bardzo fajna, idealnie płynna, nie zalewa skórek. Bardzo jestem z niego zadowolona bo to jest taki lakier na szybko, schnie bardzo szybko, a na paznokcie nałożyłam tylko jedną warstwę i było ok. Jedyny minus to szybko ścierają się końcówki. Ale i tak polecam ten lakier. Trzymajcie się ciepło:)












sobota, 26 stycznia 2013

Witam Wszystkich. Dzisiaj mam do pokazania lakier, o którym było głośno w okresie świątecznym, a mianowicie Wibo Glamour Nails. Posiadam numer 3. Kolor czerwony w którym zatopionych jest milion złotych drobinek. Myślę, że jest to wykończenie glassflecked (jeśli się mylę, proszę mnie poprawić:)) Czytałam bardzo dużo recenzji tej serii i korzystając z okazji, że była promocja w Rossmannie po Świętach kupiłam właśnie ten lakier w cenie 4.99. Tym bardziej, że jakoś nie posiadam dużo czerwienie w swojej kolekcji. Bardzo lubię lakiery Wibo Express Growth więc również chciałam zobaczyć czy inne lakiery tej firmy są dobre. 
Bardzo mi się spodobała w tym lakierze buteleczka o pojemności 9,5 ml. Rzeczywiście Glamour:) Konsystencja rzadka, ale nie zalewa skórek, pędzelek taki sam jak w lakierach Wibo Express Growth więc fajnie się maluje, nie ma problemu z aplikacją. Lakier szybko schnie i nieźle się trzyma, około 3 dni bez uszczerbku. Do pełnego krycia potrzeba dwie warstwy ale myślę, że trzy byłyby idealne. Ze zmyciem też nie miałam problemu. Lakier bardzo ładnie błyszczy w sztucznym świetle więc mógłby pełnić funkcję takiego odświętnego lakieru. Pozdrawiam:)











czwartek, 24 stycznia 2013

Witajcie, dzisiaj lakier dostosowany do pory roku- szary. Wibo Express Growth nr 63, śliczny szaraczek, zdecydowanie wpada w mój gust. Nie ukrywam, że bardzo lubię lakiery z tej serii, mam w swojej kolekcji ciekawe kolory właśnie z Wibo. Może dlatego, że widzę same plusy. Konsystencja jest idealne, ani rzadka ani gęsta, nie zalewa skórek, pędzelek dopasowany do prostokątnej, niskiej buteleczki. Bardzo fajnie się maluje, u mnie sunie po paznokciach, nie zostawia smug, ten kolor kryje po dwóch warstwach przy krótkich paznokciach, przy dłuższych potrzebne będą trzy warstwy. Lakier szybko schnie i po wyschnięciu ma wykończenie kremowe. Ze zmyciem nie ma najmniejszego problemu. Bardzo polecam ten lakier.

Na zdjęciu lakier pomalowany top coatem matowym z My Secret. A więc, kupiłam ten lakier bo bardzo mi się spodobały wykończenia matowe lakierów. Oszalałam na punkcie matu:):) Moim zdaniem bez sensu kupować lakier matowy jak można kupić jeden top i mieć wszystkie kolory w macie:) Lakiery kosztuje 9.49. Opakowanie i pędzelek jak wszystkie lakiery z tej firmy. W butelce wygląda jak mętny lakier, bardzo wydajny. Nakłada się idealnie, nie rozlewa się na skórki, matową powłokę widać po około minucie i również szybko schnie. Jedyne co zauważyłam to szybko się ścierają końcówki a po dwóch dniach, lakier już ma lekki połysk. Zawsze można używać taki lakier jak już nam się znudzi połysk. Pozdrawiam:)





poniedziałek, 21 stycznia 2013

Witajcie. Dzisiaj pokaże lakier Ados Extra Long Lasting nr 577, kolor troszkę trudny do jednoznacznego zakwalifikowania. Myślę, że to morski z dosyć dobrze widocznym shimmerem.  Nigdy nie byłam zachwycona lakierami Ados ale muszę przyznać że ta seria jest dość udana. Butelka jest bardzo zgrabna, pędzelek długi i wąski, podobne lakiery do lakierów Senique, jedyna różnica to Adosy są troszke gęstsze, ale równie dobrze się nimi maluje. A kolory są cudowne, jest ich mnóstwo, naprawdę rewelacja. Co sezon pojawia się nowa kolorystyka i to jest super, a cena jest zdecydowanie korzystna bo wynosi w mojej kochanej drogerii 4.50. Lakier dobrze kryje, przy niektórych kolorach wystarczy tylko jedna warstwa, ja przy tym kolorze użyłam dwie. Bardzo polecam te lakiery a ten kolor szczególnie. Pozdrawiam












sobota, 19 stycznia 2013

Witajcie, dzisiaj już post lakierowy. W roli głównej lakier Maybelline Color Rama nr 80 śliczny granat. Na jakimś blogu go zobaczyłam i od razu się zakochałam:) Zaczęło się na niego polowanie, znalazłam go w Biedronce w bardzo korzystnej cenie 8.99, w drogerii z tego co kojarzę to kosztuje około 13 zł. W Biedronce coraz częściej pojawiają się fajne lakiery, warto z tego skorzystać.
A co do lakieru to jest super, kolor ślicznie błyszczy, łatwo się nakłada, pędzelek jest długi i cienki, kryje po dwóch warstwach, przy zmywaniu nie farbuje płytki, a trwałość jest średnia. Jedyny minus to pojemność lakieru, 7 ml, przy jednym pomalowaniu już widać spory ubytek lakieru. Ogólnie polecam ten lakier szczególnie na karnawał, pozdrawiam:)