poniedziałek, 4 lutego 2013

Cześć Dziewczyny. Dzisiaj tylko takie leniwe mani. Do ostatniego lakieru nakleiłam tak na szybko naklejki. Zawsze jak kupuję naklejki do paznokci to wybieram firmę Top Choice. Uważam, że te naklejki są najlepsze, łatwo się je przykleja, nie zadzierają się, są u mnie łatwo dostępne za niezłą cenę, około 4 zł za szablonik. Zawsze wybieram drobniejsze motywy, przeważnie kwiatowe. Takie naklejki to idealne rozwiązanie dla kogoś kto nie ma czasu, ochoty ani zdolności rzeczy coś więcej kombinować na paznokciach. Ja niestety właśnie jestem na takim etapie:( Pozdrawiam









niedziela, 3 lutego 2013

Rozdanie u Kornelii

Witajcie Dziewuszki:) Zapraszam na rozdanie które organizuje Kornelia na swoim blogu http://rudaa12.blogspot.com/2013/01/moje-pierwsze-rozdanie.html. Do wygrania kosmetyki widoczne  na zdjęciu. Chciałabym w końcu coś fajnego wygrać, może tym razem się uda. Tak sobie pomyślałam, że jak wygram jakieś rozdanie to zorganizuje swoje, dla zachowania równowagi w przyrodzie, a więc trzymajcie kciuki:)


sobota, 2 lutego 2013

Cześć Dziewczyny:) Na dzisiaj przygotowałam lakier w którym zakochałam się od pierwszego wejrzenia. Jest nim Bell Air Flow Lotus Effect. Niestety nie wiem jaki posiada numerek, kupiłam go w Biedronce w kartoniku po 5.99, numer lakieru był tylko na kartoniku który od razu wylądował w koszu i nie sprawdziłam numeru. Jeśli ktoś wie, to proszę o pomoc:) kolor jest bardzo trudny do określenia niby to przygaszony róż, na pewno ma srebrny shimmer, a jak się bardziej przyjrzeć to można dostrzec inne kolory. A co do samego lakieru to myślę, że to bardzo dobry lakier, świetnie się nim maluje, pędzelek jest długi i spłaszczony. Konsystencja jest ok, do pełnego krycia potrzeba dwóch warstw, szybko schnie. I trzyma się na paznokciach bez uszczerbku 4 dni, na moich paznokciach to jest barrrrrrrdzo długo. Może rzeczywiście lakier oddycha tak jak obiecuje producent. W Biedronce pojawia się co raz więcej lakierów i to mi się bardzo podoba, ceny są dużo niższe niż w drogerii więc warto skorzystać. Miłego weekendu:)











czwartek, 31 stycznia 2013

Witajcie. Dzisiaj mam do pokazania lakier  który chyba ma z pięć lat, a dalej jest gotowy do użycia. Kupiłam go w jakimś kiosku czekając na autobus za około 2 zł. Tak mi jakoś wpadł w oko. Myślałam, że ma wykończenie holograficzne ale nie. Nigdzie nie widziałam tych lakierów, pewnie są wycofane z produkcji. Co do koloru to jest moim zdaniem fajny, taki niby jasny róż niby łosoś. W świetle dziennym nie rzuca się w oczy, ale za to w sztucznym ślicznie błyszczy. Do pełnego krycia wystarczy dwie warstwy. Bardzo szybko schnie ale też szybko odpryskuje, ale może dlatego że jest taki stary:) To chyba najstarszy lakier w kolekcji więc mu wybaczam:) Miłego popołudnia










poniedziałek, 28 stycznia 2013

Cześć Dziewczyny. Dzisiaj pokażę Wam również kolor czerwony na paznokciach. Stwierdziłam, że zawsze omijam czerwone lakiery szerokim łukiem, to teraz muszę to zmienić i regularnie wybieram czerwień:) W roli głównej Astor Quick'n Go 45 Sec, jest to klasyczna kremowa czerwień, która zostawia szklany połysk. Dostałam go w grudniu na urodziny w zestawie Astor z tuszem i innym lakierem, więc nie mam pojęcia ile kosztuje. Pojemność 8 ml, pędzelek jest płaski i troszke większe niż standardowe. Jak ktoś ma wąską płytkę to pomaluje tym lakierem paznokcia za jednym zamachem. Konsystencja jest bardzo fajna, idealnie płynna, nie zalewa skórek. Bardzo jestem z niego zadowolona bo to jest taki lakier na szybko, schnie bardzo szybko, a na paznokcie nałożyłam tylko jedną warstwę i było ok. Jedyny minus to szybko ścierają się końcówki. Ale i tak polecam ten lakier. Trzymajcie się ciepło:)












sobota, 26 stycznia 2013

Witam Wszystkich. Dzisiaj mam do pokazania lakier, o którym było głośno w okresie świątecznym, a mianowicie Wibo Glamour Nails. Posiadam numer 3. Kolor czerwony w którym zatopionych jest milion złotych drobinek. Myślę, że jest to wykończenie glassflecked (jeśli się mylę, proszę mnie poprawić:)) Czytałam bardzo dużo recenzji tej serii i korzystając z okazji, że była promocja w Rossmannie po Świętach kupiłam właśnie ten lakier w cenie 4.99. Tym bardziej, że jakoś nie posiadam dużo czerwienie w swojej kolekcji. Bardzo lubię lakiery Wibo Express Growth więc również chciałam zobaczyć czy inne lakiery tej firmy są dobre. 
Bardzo mi się spodobała w tym lakierze buteleczka o pojemności 9,5 ml. Rzeczywiście Glamour:) Konsystencja rzadka, ale nie zalewa skórek, pędzelek taki sam jak w lakierach Wibo Express Growth więc fajnie się maluje, nie ma problemu z aplikacją. Lakier szybko schnie i nieźle się trzyma, około 3 dni bez uszczerbku. Do pełnego krycia potrzeba dwie warstwy ale myślę, że trzy byłyby idealne. Ze zmyciem też nie miałam problemu. Lakier bardzo ładnie błyszczy w sztucznym świetle więc mógłby pełnić funkcję takiego odświętnego lakieru. Pozdrawiam:)











czwartek, 24 stycznia 2013

Witajcie, dzisiaj lakier dostosowany do pory roku- szary. Wibo Express Growth nr 63, śliczny szaraczek, zdecydowanie wpada w mój gust. Nie ukrywam, że bardzo lubię lakiery z tej serii, mam w swojej kolekcji ciekawe kolory właśnie z Wibo. Może dlatego, że widzę same plusy. Konsystencja jest idealne, ani rzadka ani gęsta, nie zalewa skórek, pędzelek dopasowany do prostokątnej, niskiej buteleczki. Bardzo fajnie się maluje, u mnie sunie po paznokciach, nie zostawia smug, ten kolor kryje po dwóch warstwach przy krótkich paznokciach, przy dłuższych potrzebne będą trzy warstwy. Lakier szybko schnie i po wyschnięciu ma wykończenie kremowe. Ze zmyciem nie ma najmniejszego problemu. Bardzo polecam ten lakier.

Na zdjęciu lakier pomalowany top coatem matowym z My Secret. A więc, kupiłam ten lakier bo bardzo mi się spodobały wykończenia matowe lakierów. Oszalałam na punkcie matu:):) Moim zdaniem bez sensu kupować lakier matowy jak można kupić jeden top i mieć wszystkie kolory w macie:) Lakiery kosztuje 9.49. Opakowanie i pędzelek jak wszystkie lakiery z tej firmy. W butelce wygląda jak mętny lakier, bardzo wydajny. Nakłada się idealnie, nie rozlewa się na skórki, matową powłokę widać po około minucie i również szybko schnie. Jedyne co zauważyłam to szybko się ścierają końcówki a po dwóch dniach, lakier już ma lekki połysk. Zawsze można używać taki lakier jak już nam się znudzi połysk. Pozdrawiam:)