Antyreklama

Witajcie. Dzisiaj post o tematyce antyreklamowej. Bardzo zawiodłam się lakierami Miss Sporty. Szczególnie lakierem 453. Jest to rozbielony żółty. Kolor jest przecudowny, bardzo długo szukałam takiego koloru i wpadł mi w ręce właśnie lakier MS. Lakier sam w sobie jest tragiczny!!!Ciężko się nakłada, jest strasznie "drętwy", nakład się grubymi warstwami, robi przeokropne smugi, żeby jakoś lakier wyglądał potrzebne są trzy warstwy i od razu wyskakują bąble. Nie jest w ogóle trwały, wytrzymuje kilka godzin, jedyny plus i dobrze się zmywa. Zawsze gdy po niego sięgam to mam cichą nadzieję, że spokojnie pomaluje paznokcie, ale niestety zawsze się wkurzam i mam ochotę wyrzucić go do kosza ale wykorzystam go do wzorków. W drogerii szafę MS omijam szerokim łukiem!!!! Pozdrawiam

Święta, święta i po świętach. Jak zwykle zleciały bardzo szybko. Dzisiaj dopiero odetchnę i chyba przeleżę cały dzień do góry brzuchem. Na jedzenie już się nawet nie mogę patrzeć, a Wy? 

Jak do tej pory nie było ani chwili żeby poczytać co nowego dzieje się na blogach a co dopiero zamieścić nowego posta. Na święta też zbytnio nie było czasu żeby zrobić jakieś cudne mani. W czasie świątecznym nosiłam coś takiego. Pozdrawiam

Witam Wszystkich!!! Dzisiaj proste mani, różowy lakier plus brokatowy lakier w kolorze fioletowym. Teraz przed świętami nie ma czasu na jakieś lepsze mani, a po za tym przy sprzątaniu szybko się zniszczy:)

Cześć Dziewczyny. Skorzystałam z okazji że mam krótkie paznokcie i postanowiłam pomalować paznokcie optymistycznym różowym lakierem o wykończeniu żelowym. Wybrałam lakier z Delii Coral Prosilk. Wystarczyło, że nałożyłam dwie warstwy i płytka została ładnie pokryta. Jakby paznokcie były dłuższe należałoby nałożyć co najmniej trzy warstwy, czas schnięcia wtedy wyniósłby chyba wielki, dlatego krótkie paznokcie są idealne dla tego typu lakierów. A dodatkowo, że mam dobry nastrój, wybrałam róż który błyszczy się niesamowicie (żelkowe ogólnie się błyszczą). Czasami fajnie się nosi takie paznokcie. A co do samego lakieru to jest ok. Łatwo się nakłada, konsystencja średnia, nie za rzadka nie za gęsta, pędzelek standardowy, trwałość około 3 dni, są tanie i łatwo dostępne (przynajmniej u mnie). Jedyny minus jaki dopatrzyłam się w lakierach tej firmy, to mają strasznie kiepskie zakrętki, szybko pękają i przez to może docierać powietrze, trzeba bardzo delikatnie zakręcać i odkręcać. Ten kolor lakieru miałam bardzo długo, chyba ze cztery lata i mimo  go nie zgęstniał w butelce (wyczułam już te zakrętki), to jest ostatnie mani z jego udziałem, trafił do kosza, bo się skończył. Ale nie będę tęsknić bo już kupiłam identyczny ale z Golden Rose. Pozdrawiam

Witajcie:) Święta już  za pasem, znając życie porządki, gotowanie, pieczenie itp itd dadzą nieźle w kość moim dłoniom i paznokciom. A na dzień dzisiejszy odkąd paznokcie musiałam skrócić to mnie aż palce bolą, czuję się "łyso", nie mogę się przyzwyczaić, strasznie lubię długie paznokcie, tym bardziej że mam krótką płytkę, tęsknie za moimi pazurkami:(

A zdobienie jak zwykle na poprzednim mani.

Cześć dziewczyny, stało się coś czego spodziewałam się już dawno, złamał mi się paznokieć:(:(:( Musiałam spiłować wszystkie, kurcze wiedziałam!!! święta za pasem a ja mam krótkie paznokcie, masakra!!!!!! Trzeba przeboleć i zapuszczać dalej.

A dzisiaj mam do pokazania lakier Wibo z serii którą bardzo lubię i polecam Express Growth. Jest to łososiowy lakier nude, bardzo go lubię bo ma fajny, ciepły odcień. Kryje po dwóch warstwach, dobrze się nim maluje, szybko schnie, trzyma się parę dni. Używam go zawsze na krótkich paznokciach bo nie rzuca się w oczy i nie widać że paznokcie są krótkie.